Nie każdy wie, ale Waszyngton oprócz Małego Białego Domku, Kapitolu, siedziby FBI i Obelisku, sławny jest z wiśni.
Dokładniej z japońskich drzew
wiśniowych, które kwitną na przełomie marca i kwietnia. Skąd w DC japońskie drzewa?
Japońce przeszło 100 lat temu dali
amerykańcom 3020 drzew wiśniowych jako symbol rozkwitającej
przyjaźni. Przyjaźń rozkwitła do tego stopnia, że w 1965 japońce
podarowali kolejne 3800 drzew. Biedni Amerykanie, nie wiedząc co z
nimi zrobić, posadzili kilka w parku w Nowym Yorku, a resztę
wsadzili wokół Tidal Basin (po polsku, okropna nazwa... basen
pływowy) w Waszyngtonie.
Od tej pory co roku w DC odbywa się
sławny Festiwal Kwitnącej Wiśni. Jak zawsze, przy każdym święcie,
jest parada w centrum miasta. Są wielkie balony, ludzie tańczą, śpiewają, a kieszonkowcy kradną... Charakterystyczne są też latawce,
która są puszczane w tym okresie.
Wiśnie w Waszyngtonie są do
tego stopnia ważne, że dzień w dzień od połowy lutego mówi się
o nich w telewizji. Każde wiadomości zaczynają się i kończą
wiadomością o wiśniach. A co mówią?
„Jeszcze nie kwitną”, „zaraz
zakwitną”, „och, a jednak nie kwitną, bo zimno na dworze”, „ach, już zaczynają kwitnąć”, „och, już kwitną”, „uwaga, bo
przekwitają”, „och, przekwitły...”
Turyści z całego świata, mieszkańcy
DC i okolic zjeżdżają tłumnie i dumnie, aby podziwiać drzewka i
posiedzieć w ich cieniu zajadając hamburgery i chipsy.
Ja też postanowiłam się wybrać na
przeszpiegi, a do wizyty skusiło mnie to zdjęcie znalezione w
internecie.
Pięknie prawda?
A teraz spójrzcie na moje fotki z
pobytu nad romantycznym basenem pływowym.
Czy warto odwiedzić DC podczas Cherry
Blossom?
Warto, o ile nie jesteś alergikiem i o ile jesteś odporny na ludzi, którzy psikają tobie prosto w twarz.
O które godzinie najlepiej się
wybrać?
W nocy albo o 4tej rano. Chyba że lubi
się stać w korku przez 30 minut, czekając aż tłum ludzi łaskawie
zrobi krok naprzód.
Kiedy przyjechać?
Najlepiej wtedy kiedy kwitną wiśnie, ale
tego nikt nie wie na 100%... teoretycznie na przełomie marca i
kwietnia... (w tym roku wisienki zakwitły w połowie kwietnia).
Co zabrać ze sobą na spacer?
Aparat z alarmem przeciwkradzieżowym i cierpliwość.
ciekawe co to za alarm przeciwkradziezowy w aparacie ?? wybucha czy co jak nie nacisniesz na czas :)) ?
OdpowiedzUsuńjak ukradna aparat to naciskasz na pilota i wtedy wszystko wybucha :D
OdpowiedzUsuń