Washington DC jest stolicą USA. Nie
znajduje się w żadnym ze Stanów. Jest za to w DC (District of
Columbia) czyli w Dystrykcie Kolumbii. OK, ale kurka wodna, co to
jest ten Dystrykt Kolumbii!?
"Dystrykt" to kawał ziemi, który został
podarowany przez Stany Wirginia i Maryland, żeby stworzyć stolicę
kraju, a "Kolumbii" to dlatego, że kiedyś USA były nazywane Kolumbią
od nazwiska Krzyśka, który w poszukiwaniu Indii odkrył Amerykę.
Waszyngton to miasto białych
kołnierzyków: urzędasów, polityków, ambasadorów i oczywiście
FBI.
Nie ma sensu marudzić o historii i
innych głupotach. Zabieramy się za zwiedzanie najciekawszych,
miejsc w mieście. Jak znaleźć te miejsca? To proste, na mapie DC
wystarczy narysować masońskie i satanistyczne symbole i możecie
być pewni, że na ich końcach znajdziecie coś fajnego.
Zaczynamy!
Śladami satanistycznej
gwiazdy.
4 północne ramiona
gwiazdy od lewej:
- Washington Circle – okrągły plac z pomnikiem Jerzego (wykonany z brązu; koszt 60.000$...) w okolicy placu znajduje się stacja metro Foggy Bottom
-
Dupont Circle – kolejny okrągły plac z fontanną i stacją metra. To serce nocnego życia miasta. W okolicy znajduje się też wiele ambasad i galerii sztuki.
-
Logan Circle – ostatnie już kółko z pomnikiem Johna Logana. W okolicy znajdują się jedne z najstarszych budynków w mieście. To też centrum nocnej rozrywki. Kiedyś 14th Street była nazywana „Red light district” czyli miejscem lokali ze striptizem i salonów masażu
-
Mt Vernon Square – placyk, na który mieści się biblioteka Carneige ufundowana przez 36 mężczyzn i kobiet (36 to liczba przedstawiającą siły natury kobiet i mężczyzn) Niedaleko znajduje się drugi co do wielkości budynek w DC – Convention Center (w nim odbywają się targi, wystawy itp.). W okolicy jest też stacja metra.
UWAGA! Lepiej omijać te miejsca jeśli
jedzie się samochodem. Jak na satanistyczny symbol przystało, w
tych punktach spotyka się 6 (sataniści kochają 666) głównych
ulic, co stwarza nie lada zamieszanie dla kierowców.
Przejdźmy teraz do siedziby diabła
(dolne ramię gwiazdy symbolizuje duszę i umysł Lucyfera) i
prezydentów USA.
Biały Dom został wybudowany na
polecenia Jerzyka Waszyngtona w 1792 roku, ale on, jako
jedyny
prezydent USA, niestety nie miał okazji w nim zamieszkać. Biały
Dom początkowo nazwany był Domem Prezydenta, Pałacem
Prezydenckim. Dopiero w 1901 roku Teoś Roosevelt nazwał ten
budynek Białym Domem.
Prezydent może wybierać spośród 132
pokoi i 32 łazienek. Dom ma 6 pięter (i znów magiczna 6tka). W
Białym Domu na stałe zatrudnionych jest 13 pracowników (13 to też
liczba szatana), którzy opiekują się ogrodami. Powierzchnia ziemi, na której znajduje się Biały Dom ma 18 akrów (18=6+6+6). Dziennie Biały Dom odwiedza 6 000
osób (6....). Wycieczkę śladami
satanistycznej gwiazdy kończymy w parku, który znajduje się na
przeciwko Białego Domu od Strony Pennsylvania Avenue. W jednym z
jego rogów mieści się pomnik jednego z najsławniejszych polskich
masonów – Tadeusza Kościuszki.
Za tydzień „Wycieczka cyrklem i
węgielnicą malowana”.
piękno
OdpowiedzUsuń