Jakiś czas temu kupiłam pewną rzecz. Czytając instrukcję obsługi natknęłam się na takie stwierdzenie:
"Ostrzeżenie: Ten produkt zawiera jedną lub więcej substancji chemicznych, które w Stanie Kalifornia są uważane za powodujące wady wrodzone i inne uszkodzenia związane z rozrodem, oraz/lub raka."
Jak myślicie co to za przedmiot?
Alkohol, dżem z radioaktywnych odpadów, a może plastikowy talerzyk? Nic z tych rzeczy... zobaczcie sami...
Jak już o narzędziach mowa, to znalazłam kolejny interesujący przedmiot:
Jak myślicie... do czego to służy?
W instrukcji obsługi znalazłam ciekawą uwagę...
"Ten produkt nie jest przeznaczony do użycia jako wiertarka dentystyczna dla ludzi i zwierząt"
Czyli w dentystę bawić się nie mogę, ale w chirurga już tak.... Szkoda, że nasz mózg nie rozumie słowa "nie", więc dla niektórych osób może to być świetny pomysł do "zabawy".
W Ameryce nie tylko musisz uważać na świrów biegających z wiertarką po ulicach, seryjnych morderców, czy przypadkowych przechodniów, którym akurat zachciało się was zadźgać scyzorykiem, musisz mieć również na uwadze, że przedmioty domowego użytku mogą sprawić, że twoje dziecko urodzi się z dwiema głowami, a od wkręcania śrubki możesz dostać raka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz